Zagorzyce, to duża wieś ciągnąca się na przestrzeni kilku kilometrów po obu stronach potoku Budzisz. Dzieli się na Zagorzyce Dolne i Zagorzyce Górne, Podlasek, Pola, Sobótki i Budzisz. Leży kilka kilometrów na południe od Sędziszowa Małopolskiego. Etnograficznie wpływ na kulturę mieszkańców miały lasy i rolnictwo, oraz położenie niedaleko szlaków z Krakowa do Rzeszowa, a także na Krosno. Jest więc etno-mieszanką, dawnym mieszkańcom blisko było do Lasowiaków, jednakże widoczne były wpływy Rzeszowiaków i Pogórzan.
27.10.2023 do Oddziału Przedszkolnego przy Szkole Podstawowej w Zagorzycach Dolnych przybyły bibliotekarki z Biblioteki Publicznej w Sędziszowie Małopolskim i Filii w Zagorzycach. Panie Dorota Paśniewska i Katarzyna Róg, w ramach projektu „Jestem stąd…”, przygotowały zajęcia o dawnym życiu ich przodków, czyli o kulturze ich Małej Ojczyzny.
Po przywitaniu się z dziećmi panie bibliotekarki opowiedziały krótko o tym, jak dawniej żyli ich pra-pra-pra-dziadkowie, czym się zajmowali, gdy byli dziećmi. Panie Kasia i Dorotka, pobawiły się z dziećmi w „Kosi-kosi-łapki”, „Kółko graniaste”, które „przemieniło się” w „Koło młyńskie”, następnie „Mało nas do pieczenia chleba” - „przeszło” w „konopne snopki”. Z tych dawnych zabaw można wysnuć wiedzę o tym, co uprawiano i jakimi pieniędzmi płacono. Panie pokazały także, jak ubierali się dawni mieszkańcy wsi. Dzieci zobaczyły strój lasowiacki z lnianego płótna. Mogły przyglądnąć się wyszyciom na „rzeszowskim” ubraniu mężatki, uszytym według dawnych wzorów. Poznały takie nazwy jak „zapaska”, „katana”, „rajtuch”. Stroje mieszkańców z okolic Sędziszowa Małopolskiego pierwszej połowy XIX w na obrazy Franciszka Ksawerego Preka z książki „Świadek epoki”, były podobne do strojów lasowiackich, które prezentowała na sobie pani Dorota.
Po wysłuchaniu krótkiej prezentacji o życiu codziennym dawnych mieszkańców Podkarpacia i Zagorzyc, dzieciaki pobawiły się w następne starodawne zabawy: „Zgaduj zgadula” i „Ciuciubabkę”, która stała na beczce z kapustą i kwasem. W ten sposób dzieci dowiedziały się, że kapusta w naszych stronach „nie wychodziła z garnka” i była ważnym elementem zimowej diety Zagorzan.
W Zagorzycach jest cudowny dzwonek, który odgania burzę. Przyniósł go, przeszło sto lat temu z Włoch pewien człowiek - nazywał się Wojciech Toton. Pani Kasia opowiedziała przedszkolakom jego historię ilustrując własnoręcznie wykonanymi obrazkami i zdjęciami. Piechotą poszedł do Rzymu i z powrotem, przynosząc poświęcone przez papieża - oleodruk przedstawiający NMP i sygnaturkę loretańską, by podziękować Bogu za ocalenie życia. Wojciech ufundował „Ochronkę” prowadzoną przez siostry zakonne Siostry Służebniczki NMP Niepokalanie Poczętej. Dała ona początek opieki przedszkolnej i szkolnictwa we wsi, a także ochrony zdrowia. Bibliotekarka zacytowała fragment „Piosenki O Wojciechu Totonie” autorstwa Elżbiety Paśko :
„…Zapragnął Wojciech szczęścia naszego,
Dla nas nie pożałował trudu swego.
Udał się w podróż, Bogu oddany,
Był gotów dla Ciebie, znosić najcięższe rany.
Bo wierzył, że z miejsca świętego- dzwonek cudowny-
Zamieni burzę w dzionek pogodny…”
Pani Dorotka z pomocą teatrzyku Kamishibai opowiedziała dzieciom „Legendę o lasowiackim sercu” według Joanny Papuzińskiej, wykorzystując ilustracje Joli Rychter-Magnuszewskiej ze zbioru „Cudowne lekarstwo”.
Wszystkie dzieci wysłuchały także starego wierszyka o nudzącym się aniołku. Pani Kasia nauczyła się go od swojej mamy, ta zaś od swojej. Powiedziała go z pamięci ilustrując wyciętymi z papieru postaciami.
„Nudzi się Aniołek”
Nudzi się i płacze nasz aniołek mały
Starszym się aniołkom naprzyksza dzień cały
Żeby mu zabawę jakąś wymyślały
Święty Piotr usłyszał i tak napomina
-Czy wy nie słyszycie, że płacze dziecina?
Dajcie mu nożyczki, niech sobie wycina!
Z nożyczkami w ręku nasz aniołek mały
Rozsiadł się wygodnie na chmureczce białej,
Wycina od chmury strzępiaste kawały…”
Tak, jak wierszykowy aniołek, dzieci zaczęły wycinać piękne wycinanki.
Potem otrzymały zakładki z lasowiackimi wzorami i informacjami o Bibliotece Publicznej w Zagorzycach. Mogły także za pomocą kalki przenieść zaprojektowany przez bibliotekarki wzór z sercem lasowiackim i zagorzyckim dzwonkiem na inną zakładkę.
Zajęciom towarzyszyła wystawa materiałów bibliotecznych: „Życie codzienne i zabawy naszych pradziadków”
Dziękujemy dyrekcji, nauczycielom i dzieciom za miłą współpracę!
Z wykonanych przez dzieci wycinanek została przygotowana w Bibliotece Publicznej w Zagorzycach wystawa pod tytułem „Nie jesteśmy byle jacy! - Lasowiacy, Rzeszowiacy! Lasowiackie serce i zagorzycki cudowny dzwonek”
Galeria